W dzisiejszych czasach dysponujemy różnymi możliwościami by przedostać się z jednego miejsca świata do drugiego. Pozwolę sobie omówić zalety, które wyróżniają transport morski na tle transportu lotniczego, autokarowego czy samochodowego.
Zaleta numer 1:
Wygoda. Jeżeli wybieramy rejs statkiem, mamy do dyspozycji cały statek! No dobrze, prawie cały 😉 Możemy spacerować po pokładzie, możemy napić się kawy lub drinka przy pokładowym barku, mamy swoją kajutę, w której możemy odpocząć, kiedy tylko poczujemy taką potrzebę. W porównaniu z kilkunastogodzinną podróżą samolotem czy też autokarem, jest to bez wątpienia duży atut.
Zaleta numer 2:
Widoki. Wybierając transport morski, musimy być „przygotowani” na to, że najprawdopodobniej zobaczymy w czasie naszej podróży wiele pięknych widoków. Spacerując po pokładzie czy siedząc sobie na leżaczku z kawą w dłoni, być może uda nam się zobaczyć zachód słońca! Słońce zachodzące za taflą wody….to musi być nie lada widowisko!
Zaleta numer 3:
Posiłki. Wyobraźmy sobie piętnastogodzinną podróż autokarem. Ciężko o dobre warunki, żeby w spokoju zjeść sobie posiłek. Natomiast podróżując statkiem możemy w każdej chwili usiąść wygodnie w restauracji, zamówić to co lubimy i w spokoju rozkoszować się posiłkiem. Nic nie trzęsie, nie trzeba robić postoju, po prostu płyniemy….
Zaleta numer 4:
Towarzystwo. Lecąc samolotem raczej ciężko z kimkolwiek się zaprzyjaźnić. Większość osób jest poddenerwowana lotem, inni pracują przy laptopie, jeszcze inni oglądają filmy lub zwyczajnie śpią. Więc jeśli podróżujemy sami, jesteśmy zdani na swoje własne towarzystwo. Statek wycieczkowy różni się pod tym względem dość znacznie, ponieważ o wiele łatwiej jest nawiązać rozmowę z innymi. W kawiarni, restauracji pokładowej czy na „spacerze” istnieje duża szansa, by spędzić rejs w miłym towarzystwie nowo poznanych osób. A być może te relacje przemienią się w wieloletnią przyjaźń? Któż to wie?
Zaleta nr 5:
Bezpieczeństwo. Ile się słyszy o wypadkach samochodowych, autokarowych, w których ludzie tracą życie lub zdrowie? No dobrze, ktoś powie, że samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu. Ale gdy zdarzy się nieszczęśliwy wypadek to już nie ma odwrotu. Niestety. Natomiast na pokładzie statku człowiek czuje się chyba najbardziej bezpiecznie. Katastrof na morzu jest zdecydowanie mało, a jeśli już miałoby się nam przydarzyć coś nieoczekiwanego, to zawsze jest wiele możliwości ratunku a co za tym idzie przeżycia. Łodzie ratunkowe, kamizelki ratunkowe, koła ratunkowe….to wszystko pomoże nam utrzymać się przy życiu, zanim nadejdzie pomoc.
Podsumowując: ten, kto wybiera transport morski zyskuje wygodę oraz przestrzeń, może w każdej chwili odpocząć w swoim kajutowym łóżku, może rozprostować nogi czy nawet zatańczyć na pokładzie przy akompaniamencie wieczornej muzyki ( hmm, a może nawet blasku księżyca? ), może w spokoju zjeść ciepły posiłek o dowolnej porze, delektując się pięknymi widokami, miłym towarzystwem i czując się bezpiecznie. Przekonujące, prawda?